Jagody zapiekane w wegańskim cieście, z płatkami migdałowymi, kawa latte.
Dzisiejszy dzień jest naprawdę zakręcony. Zaczęło się od wczesnej pobudki, do czego twardo dązę, i pięknego biegu. Potem moja pierwsza jazda z instruktorem samochodzikiem. Mimo , że był to caly czas to samo okrążenie było ciekawie :D. Wiadomo, jak na pierwszy raz robi się głupie błędy, ale już po kilki minutach tłumaczenia, potrafie wyjść z opresji. hmm. Dzisiaj jadę również na namioty.:)
ale wspaniale wygląda!! Aż zgłodniałam :)
OdpowiedzUsuńsuper zapowiada ci się dzień i przyjemnie się zaczął, szczególnie tym pysznym śniadaniem ;)
OdpowiedzUsuńProszę o kawę!
OdpowiedzUsuńJa całe te śniadanko zamawiam ;)
OdpowiedzUsuń