Etykiety

niedziela, 27 stycznia 2013

91

Nocna owsianka z porzeczką, suszonymi śliwkami i migdałami, awokado i kiwi na mleku sojowym. 


Dzisiaj jestem bardzo zadowolona i szczęsliwa. Po dluzszej przerwie wrocilam do biegania. Szczerze to jedynym powodem dla ktorego tego nie robilam byla po prostu pogoda, niska temperatura wg nie miescilo mi sie w glowie, ze zima mozna biegac : ). No jednak mozna, nawet bez odpowiedniego sprzetu. Moze wlasnie dlatego, ze jest trudniej to bardziej to na nas oddzialowuje. Dzieki temu jestem odwazniejsza i bardziej swiadoma tego co robie, Bieganie to jedna z najlepszych rzeczy w moim zyciu. Zdecydowanie : D



Ten dziwny owoc to Physalis, inaczej miechunka. Pierwszy raz coś takiego jadłam i w smaku przypomina agrest, moze troche kiwi. Uwielbiam próbowac takich roznych nowości : >

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam nocne owsianki :) Jeszcze takie pyszne dodatki ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. muszę koniecznie skombinować skądś porzeczki, nabrałam na nie apetytu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. to cieszę się z twojego szczęścia ;*
    super owsianka <3

    OdpowiedzUsuń
  4. jak kolorowo w miseczce :) i ciekawi mnie ten owoc!

    OdpowiedzUsuń
  5. zagadkowy owoc ;>


    a miseczka super <3 i narobiłaś mi ochoty na awokado, które mi się już skonczyło... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesienią też to jadłam, tylko z pomarańczowych kwiatów. Trochę kwaśne, ale podobno bardzo zdrowe.

    OdpowiedzUsuń